Kiszenie to prosty i szybki sposób na zachowanie ulubionych smaków w chłodniejszych miesiącach, gdy świeże lokalne produkty nie są już dostępne na bazarkach. Przygotowane w ten sposób przetwory można przechowywać nawet kilka miesięcy. Czy warto robić kiszonki? Jak najbardziej! Są nieocenionym źródłem witamin i probiotyków, które naturalnie wzmacniają nasz organizm i są ważnym wsparciem przy antybiotykoterapii. Co można kisić i jak się do tego przygotować? Podpowiadamy.
Kiszenie opiera się na fermentacji, która sprzyja rozwijaniu się dobrych bakterii. Do kiszenia nadaje się praktycznie wszystko (nawet mięso, produkty mleczne czy pokrzywa – chociaż to już wyzwanie dla bardziej zaawansowanych). Najczęściej kisi się warzywa. Coraz popularniejsze stają się także kiszone owoce, charakterystyczne dla dań kuchni orientalnej. Poszukując nowych smaków, możesz pokusić się o przygotowanie autorskich mieszanek, wykorzystując choćby:
ogórki
marchewki
rzodkiewki
cebule
buraki
pomidory
kalafior
paprykę
kapustę
cukinie
bakłażany
cytryny
jabłka
Jak zrobić kiszonki na zimę?
Do kiszenia warzyw i owoców przydadzą się:
duże, szczelnie zamykane kamionkowe naczynie lub szklane słoiki z pokrywkami,
ostry nóż do krojenia i obieraczka do warzyw,
lejek (choć nie jest niezbędny, bywa pomocny przy zalewaniu warzyw solanką).
Uniwersalny przepis na kiszonki:
Rozpocznij od przygotowania warzyw (owoców) – umyj je, a następnie obierz ze skórki
Umyte warzywa możesz pokroić na kawałki. W takim wypadku jest jednak ważne, by były one podobnej wielkości.
Umieść warzywa w słoiku. Dodaj przyprawy.
Przygotuj solankę – do osobnego naczynia wlej litr zimnej wody, następnie dodaj 25 g soli, dokładnie wymieszaj.
Zalej warzywa przygotowanym roztworem, tak by dokładnie je przykrywał.
Zakręć szczelnie słoik i odstaw go na kilka dni w ciepłe miejsce, by umożliwić proces fermentacji.
Kiszonki są najbardziej chrupiące w ciągu pierwszych kilku- kilkunastu dni po przygotowaniu (w zależności od wykorzystanego warzywa). Proces ten można przyspieszyć, dodając do przetworów płyn z wcześniej przygotowanych kiszonek lub przekrojonego kiszonego ogórka.
Warto co kilka dni skontrolować postęp fermentacji – po prostu kosztując kiszonych produktów. Gdy uznasz, że są już gotowe, przełóż je w chłodne, zacienione miejsce. Dzięki temu zatrzymasz proces fermentacji, by warzywa były jak najdłużej chrupiące i twarde.
Doprawianie kiszonek – inspiracje
Kiszenie warzyw nadaje im ostrego, lekko kwaśnego smaku, który możesz wzmacniać lub modyfikować różnymi naturalnymi dodatkami, takimi jak:
przyprawy – nasiona gorczycy, nasiona kopru włoskiego, ziele angielskie, pieprz ziarnisty, a także przyprawy mielone, jak wędzona papryka czy ostre chili,
ząbki czosnku – posiekane pomogą uzyskać mocniejszy smak kiszonek,
świeży imbir,
świeże lub suszone zioła – oregano, tymianek i rozmaryn.
Pozostały Ci resztki warzyw lub owoców? Zrób z nich pyszne koktajle owocowo-warzywne lub smoothie: