Potrawa, o którą biją się narody. Każdy chce przypisać sobie miano odkrywcy tak prostej, a zarazem wyśmienitej pasty, która dziś zyskuje popularność na całym świecie. Legenda głosi, że wymyślił ją sam sułtan Saladyn. Hummus, czyli po arabsku ciecierzyca, to tradycyjne danie kuchni Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Przygotowują je m.in. mieszkańcy Egiptu, Izraela i całego Lewantu. Dziś każda gospodyni i szef kuchni mają własny przepis i sposoby na domowy hummus. Nic dziwnego, skoro we współczesnych czasach potrawę sułtana można przygotować bardzo łatwo i szybko przy pomocy blendera.
Jak i z czego zrobić hummus klasyczny? Wybieramy składniki podstawowe
Podstawowym składnikiem każdego hummusu są nasiona ciecierzycy. Jeśli zależy nam na czasie, ekspresową pastę przygotujemy z tej konserwowej, którą kupimy w większości sklepów. Warto wiedzieć, że jej zalewa ma wiele ciekawych zastosowań. W gastronomii nazywana jest aquafabą i można z niej zrobić nawet wegańską bezę, ponieważ bardzo dobrze zastępuje białka jaj. Warto więc nie wylewać płynu po ciecierzycy, ale poszukać jego interesujących zastosowań. Niektórzy rozcieńczają nim również zbyt gęsty hummus. Dzięki dobremu blenderowi gładką pastę z ciecierzycy przyrządzimy już w kilka minut. Warto, aby urządzenie miało specjalne zabezpieczenie przed przegrzaniem, które chroni przed awarią. Nowoczesne blendery Braun zostały tak zaprojektowane, aby poradzić sobie nawet podczas długiej pracy lub rozdrabnianiu twardszych składników.
Domowy hummus z bobu | Gotuj z Braun
Tradycyjny hummus jest przygotowywany z suszonych nasion ciecierzycy. Zanim przełożymy je do blendera, powinniśmy moczyć je przynajmniej 12 godzin w zimnej wodzie, następnie dokładnie opłukać, zalać kolejną partią zimnej wody – powinno być jej dwa razy więcej niż ziaren – i gotować bez soli, aż nasiona będą w środku miękkie i kremowe. Jest to kluczowa kwestia, od której zależy konsystencja hummusu. Gotowanie może potrwać nawet kilka godzin. Jest jednak sposób, aby ten proces przyspieszyć. Wystarczy dodać łyżeczkę sody do namaczania, a następnie do wody, w której będziemy gotować ciecierzycę. Wtedy potrwa to ok. 30-50 minut. Ugotowane nasiona odcedzamy i dokładnie płuczemy pod zimną wodą.
Drugim najważniejszym składnikiem hummusu jest pasta sezamowa, czyli tahini. To jej zawdzięczamy charakterystyczny, delikatnie gorzki smak gotowego dania. Możemy ją kupić w sklepie lub w prosty sposób przygotować w domu przy użyciu dobrej jakości blendera. Ilość pasty sezamowej w domowym hummusie zależy od gustu. Najlepiej dodawać ją stopniowo i próbować, by znaleźć idealne dla nas proporcje.
Nasiona roślin strączkowych są ciężkostrawne, dlatego do hummusu z ciecierzycy warto dodać składnik, który temu zaradzi. Większość tradycyjnych receptur zawiera w sobie kumin. Nie tylko sprawia on, że lepiej trawimy ciecierzycę, ale także nadaje egzotycznego aromatu i smaku: przyjemnie ciepłego i nieco ziemistego.
Dość jednolity smak hummusu powinniśmy jeszcze przełamać odrobiną soku z cytryny oraz czosnkiem. Możemy użyć świeżego lub poeksperymentować z pieczonym, który pod wpływem temperatury staje się miękki i delikatny. Jeszcze tylko odrobina soli, oliwa z oliwek polana po wierzchu i hummus gotowy.
Jaką konsystencję powinien mieć idealny hummus? Tutaj zdania również są podzielone. Przygotowuje się gęstą pastę do smarowania pieczywa lub krem o konsystencji gęstej śmietany, która nadaje się jako dip do maczania. Jeśli domowy hummus jest zbyt gęsty, powinniśmy pamiętać, że nie należy rozcieńczać go oliwą ani żadnym olejem. Służy do tego zimna woda, którą dodajemy stopniowo.
Jak zrobić różne rodzaje pasty z ciecierzycy, czyli hummus z suszonymi pomidorami, paprykowy, buraczany i dyniowy
Klasyczny hummus będzie doskonałą podstawą dla różnych past smakowych. Wszystkie wybrane składniki wystarczy przełożyć do malaksera dołączonego do blendera i w kilka chwil utrzeć na gładko, by otrzymać zdrowy, ciekawy posiłek na każdy dzień.
Hummus ma tak uniwersalny smak, że dobrze połączy się z różnymi dodatkami: słodkawymi, pikantnymi czy orzeźwiającymi. W prosty sposób zmienimy jego charakter, dodając duży pęczek wybranych ziół, np. mięty, kolendry czy nawet bazylii. Kwaśno-słodkich nut nadadzą mu intensywne w smaku pomidory suszone, a odrobinę ostrości papryczki chili. Możemy także przyrządzić hummus paprykowy z dodatkiem świeżej lub pieczonej papryki czerwonej, zielonej lub żółtej. Modnym ostatnio dodatkiem do dań jest także burak. Wystarczy odrobina soku lub ugotowane czy upieczone warzywo, aby hummus nabrał ciekawego smaku i pięknego koloru. Z ciecierzycą zblendować możemy również gotowaną lub pieczoną dynię, by uzyskać kremową pastę na jesienne popołudnie.
Pikantny humus z imbirem | Przepisy z blenderem Braun MultiQuick 9
Przyprawy do hummusu
Receptur na hummus jest tyle, ile krajów, w których jest popularny i ile przyrządzających go gospodyń. Każda miesza pastę w różnych proporcjach, doprawia po swojemu i wzbogaca przepis o różne dodatki. Przygotowując hummus w domu, mamy możliwość dowolnego mieszania składników i dopasowywania końcowego smaku do naszych upodobań. Czym możemy wzbogacić domową pastę z ciecierzycy?
Co zamiast ciecierzycy, czyli hummus z fasoli, grochu, zielonego groszku i bobu
Kiedy na nasze stoły coraz częściej zaczął trafiać egzotyczny hummus, zainteresowaliśmy się podobnymi pastami, które można przyrządzić ze zblendowanych roślin strączkowych. W domu możemy zrobić więc hummus z białej lub czerwonej fasoli, egipski ful, japońską pastę anko lub grecką favę.
Hummus z fasoli
Trzy rodzaje fasoli to trzy różne smaki pasty przygotowanej na kształt hummusu. Skusisz się na delikatną białą, ostrą czerwoną czy może słodką w stylu azjatyckim? Jeśli zależy ci na szybkim efekcie, wybierz fasolę z puszki. Hummus możesz też przygotować z nasion suszonych. Pamiętaj tylko, że trzeba je namoczyć dzień wcześniej w zimnej wodzie, a przed gotowaniem odcedzić i przepłukać.
Blendując hummus z białej fasoli, możemy pokusić się o wybór przypraw z naszej rodzimej kuchni: majeranek lub kminek sprawią, że pasta będzie lekkostrawna, a czosnek niedźwiedzi nada charakterystycznego aromatu. Do takiego smarowidła pasować będzie także lekko pikantna czarnuszka i rozmaryn. Oliwę z oliwek możemy zastąpić w tym wypadku delikatnym olejem rzepakowym lub zdrowym lnianym.
Hummus z fasoli można przygotować również z odmiany czerwonej lub czarnej. Ugotowaną lub konserwową fasolę możemy zblendować z przyprawami, które nadadzą jej wyrazu i ostrości, np. pieprzem cayenne lub chili. Dobrze komponować się będzie także z suszonymi lub świeżymi pomidorami czy papryką.
Pasta z fasoli na słodko? Mieszkańcy Japonii nie wyobrażają sobie słodyczy bez dodatku czerwonej fasoli azuki. Różnego rodzaju desery powstają tam z wykorzystaniem delikatnie słodkiej pasty anko. Jej przygotowanie jest bardzo proste, a gotowa może zastąpić kremy do pieczywa lub nadzienie do naleśników. Drobną, czerwoną fasolę azuki należy przepłukać i ugotować. Wystarczy doprawić ją odrobiną cukru i – dla uzyskania pełniejszego smaku – szczyptą soli, a następnie zblendować na gładki krem.
Hummus z grochu i zielonego groszku
Danie podobne do hummusu mają również Grecy, którzy kremową pastę fava przygotowują z grochu wymieszanego z surową lub karmelizowaną cebulą, czosnkiem, sokiem z cytryny, solą i tymiankiem. Przygotowując hummus z grochu w domu, pracę musimy rozpocząć jeszcze poprzedniego dnia od namoczenia ziaren w zimnej wodzie. Powinny spędzić w niej około 12 godzin. Po tym czasie należy je odcedzić, przepłukać, zalać świeżą, zimną wodą i ugotować bez soli do miękkości. Kiedy konsystencja ziaren będzie kremowa, możemy je zblendować z pozostałymi składnikami. Jeśli pasta będzie zbyt gęsta, do rozcieńczania – jak w przypadku klasycznego hummusu – używamy zimnej wody. Na końcu doprawiamy do smaku oliwą z oliwek oraz solą.
Orzeźwiającą pastę o pięknym kolorze przygotujemy także ze świeżego lub mrożonego zielonego groszku, który najlepiej doprawić listkami mięty, cytryną i szczyptą soli. Ziaren nie musimy namaczać, wystarczy zalać je zimną wodą i gotować bez przykrycia. Kiedy groszek zmięknie, hartujemy go w zimnej wodzie, aby nie stracił koloru i zachował uzyskaną konsystencję. Wszystkie składniki blendujemy i podajemy z dodatkiem oliwy. Pastę możemy przygotować także z groszku konserwowego. Będzie miała jednak zupełnie inną barwę oraz smak, dlatego powinniśmy wybrać nieco inne dodatki i nie używać soli. Do takiego hummusu pasować będą świeże zioła, czosnek oraz olej rzepakowy.
Ful medames, czyli egipski hummus z bobu
W Egipcie – zwłaszcza nieopodal Kairu i Gizy – oraz w wielu krajach arabskich i afrykańskich, np. Libanie, Iraku, Syrii, Sudanie, Etiopii, Izraelu, Jemenie i Arabii Saudyjskiej tradycyjną potrawą podobną do hummusu jest ful medames, czyli pasta z bobu. Można ją przygotować w domu w podobny sposób jak smarowidło z ciecierzycy. Klasycznymi przyprawami do fulu są natka pietruszki, kumin, czosnek, oliwa z oliwek, sok z cytryny oraz chili. Często dodawane jest także sezamowe tahini. Przepisów ponownie jest tyle, ile gospodyń, więc i my możemy poeksperymentować w kuchni z proporcjami i przyprawami.
Jak podawać hummus?
Przygotowując hummus, najlepiej zdecydować się na tradycyjne, bezpretensjonalne i swobodne podanie. W krajach, w których ta przekąska jest bardzo popularna, serwuje się ją w płytkich miseczkach – często glinianych, zdobionych wzorami – lub na płaskich talerzach. Gęstą, kremową pastę z ciecierzycy rozsmarowuje się w naczyniu, dzięki czemu na jej powierzchni tworzy się ładny, apetyczny wzór. Możemy go podkreślić, polewając hummus oliwą z oliwek lub posypując przyprawami: posiekanymi ziołami, kuminem, zatarem lub słodką czy ostrą papryką. Z naturalnym i neutralnym kolorem pasty z ciecierzycy dobrze komponować się będą także rubinowoczerwone nasiona granatu.
Jak i z czym jeść hummus?
Zgodnie z tradycją do hummusu nie podaje się żadnych sztućców. Używanie ich do tej potrawy uznawane jest za nietakt i nieznajomość obyczajów. Najbardziej typowym dodatkiem do pasty z ciecierzycy jest chlebek pita, którym wybiera się ją z miseczki lub talerzyka.
Hummus pasuje jednak do wielu innych potraw: tradycyjnych, nowoczesnych lub łączących smaki z różnych krajów. Podawać go możemy jako dip do krakersów i świeżych warzyw pokrojonych w słupki. Będzie idealną przekąską w stylu finger foods, czyli małych potraw na jeden kęs. Może być również traktowany jako zamiennik masła lub innego rodzaju smarowideł na kanapki i grzanki, a także dressing do sałatek lub zagęstnik kremowych zup warzywnych. Pasować będzie do dań wegańskich i wegetariańskich, np. warzywnych ruloników z pieczonych plastrów cukinii lub świeżego ogórka. W krajach arabskich podaje się go także do wegetariańskich kotlecików z ciecierzycy, zazwyczaj zawiniętych w pitę, czyli falafeli.