Wyobraź sobie, że długo i z wysiłkiem prasujesz swoje ulubione firanki. Gdy wreszcie uznajesz, że efekt twoich zmagań jest zadowalający, rozwieszasz je na karniszu. I nagle zauważasz w kilku miejscach wyraźne zagniecenia, psujące cały efekt. Czy to oznacza, że firanki trzeba zdjąć i prasować od nowa? Niestety tak, o ile posiadasz tradycyjne żelazko.
Jeśli jednak masz żelazko, które umożliwia prasowanie w pionie, taka sytuacja w ogóle nie będzie miała miejsca.
Tradycyjne prasowanie wymaga dociskania rozgrzanego żelazka do tkaniny. Nowsze typy żelazek generują strumień pary wodnej, która nawilża tkaninę i ułatwia jej rozprostowanie pod naciskiem stopy.
Najnowocześniejszym rozwiązaniem są obecnie żelazka z generatorem pary. Podobnie jak żelazka parowe wytwarzają one strumień pary, z tym że jest on tłoczony pod bardzo dużym ciśnieniem. Para wodna może wówczas przeniknąć i skutecznie rozprostować nawet bardzo grubą i mocno pogniecioną tkaninę. Deska do prasowania nie jest wówczas niezbędna. Siła dociskania żelazka zostaje zastąpiona przez siłę wyrzutu pary. Dzięki temu możemy prasować w pionie.
Oprócz żelazek z generatorem pary na rynku są dostępne także inne urządzenia przeznaczone do prasowania w pionie: tak zwane steamery, czyli parownice. Jednak w wielu przypadkach tego typu urządzenia mają dużo słabszy wyrzut pary. Ciśnienie pary generowanej przez żelazko ze stacją pary może być nawet dziesięciokrotnie wyższe od ciśnienia, które jest w stanie wytworzyć steamer. A zatem prasowanie tego typu urządzeniem może być mniej efektywne.
Pojawienie się możliwości prasowania w pionie było przełomem w dziedzinie pielęgnacji ubrań. Dlaczego? Przede wszystkim taki sposób prasowania likwiduje typowe problemy, z jakimi mieliśmy do czynienia w przypadku tradycyjnych żelazek.
Po pierwsze prasowanie w pionie eliminuje ryzyko wyświecenia tkaniny. Stopa żelazka nie jest dociskana do materiału i nie ślizga się po nim, przez co nie wybłyszcza odzieży. Jest to szczególnie istotne, gdy prasujemy ciemne tkaniny. Na nich bowiem wyświecenia są najbardziej widoczne.
Czy zdarzało ci się, że na wyprasowanym płaszczu lub marynarce pozostawały odciśnięte wewnętrzne szwy? Takie nieestetyczne ślady bardzo często są niemożliwe do usunięcia. W przypadku prasowania w pionie ten problem w ogóle nie występuje.
Co ciekawe, prasowanie w pionie, z racji tego, że odbywa się za pomocą pary, jest wolne od ryzyka przypalenia tkaniny. Możemy zatem bezpiecznie prasować nawet najdelikatniejsze materiały.
Prasować w pionie można wszystkie ubrania i tkaniny. Istnieją jednak rzeczy, w przypadku których taka metoda jest praktycznie jedyną możliwością nadania im perfekcyjnego wyglądu.
Prasowanie firanek tradycyjnym żelazkiem to ogromne wyzwanie, głównie ze względu na ich dużą powierzchnię. Świeżo prany materiał nie może leżeć na podłodze, dlatego najlepiej jest rozstawić wokół deski krzesła i ułożyć na nich firanki.
To jednak nie koniec problemów. Tkaniny, z których szyje się firanki, czyli tiul, organdyna lub woal są bardzo delikatne. Tradycyjne żelazko może bardzo łatwo uszkodzić delikatny materiał. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że w większości przypadków firanki prasujemy na mokro. Wilgotna, rozgrzana żelazkiem tkanina może łatwo zmiąć się podczas wieszania lub przesuwania jej na desce.
Najlepszym rozwiązaniem jest rozwieszenie firanki na karniszu i uprasowanie jej żelazkiem z generatorem pary. Tym sposobem oszczędzimy sobie rozwieszania świeżo wyprasowanej firanki, która w trakcie tej czynności może znów się pognieść. Poza tym wyeliminujemy ryzyko przypalenia materiału. A co najważniejsze – firanka będzie wyprasowana szybko i wygodnie.
Czytaj: Jak prać i prasować firanki i zasłony?
Prasowanie zasłon to jeszcze większe wyzwanie niż prasowanie firanek. Dlaczego? Zasłony są wykonane przeważnie z grubych materiałów. Jeśli pogniotą się w praniu, ich rozprasowanie wymaga sporego wysiłku, a nierzadko okazuje się wręcz niemożliwe. Czasami jedynym rozwiązaniem wydaje się być oddanie zasłon do magla. Niestety jest to możliwe tylko wówczas, gdy twoje zasłony nie mają elementów metalowych, na przykład kółek.
Co zrobić, jeśli na zasłonie naszyte są delikatne aplikacje, na przykład kwiatki z odstającymi płatkami? Wtedy niestety oddanie zasłon do magla będzie się równać ich zniszczeniu. Maszyny stosowane w takich zakładach działają bowiem jak walec: prasują tkaninę z bardzo dużą siłą na całej powierzchni.
W tym przypadku znów przychodzi nam z pomocą żelazko umożliwiające prasowanie w pionie. Para generowana pod wysokim ciśnieniem rozprasuje grubą tkaninę porównywalnie jak prasa stosowana w maglu, a przy tym nie uszkodzi delikatnych elementów.
Prasowanie w pionie sprawdzi się doskonale w przypadku wszystkich wymagających ubrań i materiałów. Sukienka z delikatnej tkaniny z dużą ilością zakładek i marszczeń, klasyczna męska koszula, garsonka lub garnitur – to tylko kilka przykładów.
Taki sposób prasowania to także metoda szybkiego odświeżenia ubrań. Nawet odzież, która długo wisiała w szafie, zyska po wyprasowaniu parą świeży zapach, a co najważniejsze, gorąca para wodna usunie szkodliwe roztocza i inne mikroorganizmy.